Trzecia kolejka PGE Ekstraligi dostarczyła kibicom wielu emocji. Przerwa świąteczną tylko wzmogła apetyty, a żużlowcy zrobili wszystko, aby ów głód zaspokoić. A musieli niemal podwójnie, ponieważ tym razem odjechaliśmy trzy z zaplanowanych czterech spotkań. Zapraszamy na przegląd kolejki oczami Internautów.
Na dzień dobry emocjonowaliśmy się spotkaniem w Zielonej Górze, gdzie STELMET Falubaz podejmował MRGARDEN GKM Grudziądz. Goście pokazali się ze znakomitej strony, przegrywając minimalnie, 44:46. Być może wynik byłby inny, gdyby nie postawa grudziądzkich juniorów.
Niespodziewanie na własnym torze pokonany został Nicki Pedersen…
… czym goście naprawdę zaskoczyli fanów.
Ogromne emocje budziły biegi nominowane, w tym obsada pierwszego z nich…
… oraz ruchomy start Martina Vaculika.
Koniec końców lepsi okazali się gospodarze. W zespole gości mocno zaskoczyli jednak Kenneth Bjerre i Krzysztof Buczkowski.
Twitterowicze rozstrzygnęli także o zwycięskim duecie komentatorów.
W drugim piątkowym spotkaniu forBET Włókniarz Częstochowa rozprawił się ze SPEED CAR Motorem Lublin, lecz uwagę przykuła przede wszystkim postawa Pawła Miesiąca, który zszokował fanów.
https://twitter.com/bartiniPL/status/1121814477312331777
W język nie gryzł się Michał Gruchalski, który po jednym ze startów został ukarany ostrzeżeniem.
Znakomite wrażenie zrobili nie tylko najlepsi żużlowcy, ale także kibice z Lublina, którzy zyskali uznanie twitterowiczów.
Fani zauważyli, że po powrocie do jazdy Grigorija Laguty, lublinianie mogą myśleć nawet o fazie play-off. Pomoc Rosjanina na pewno przyda się Pawłowi Miesiącowi.
W niedzielnym spotkaniu FOGO Unii Leszno z TRULY.WORK Stalą Gorzów były spore szanse dla gości na wywiezienie punktów ze stadionu Mistrz Polski. Ostatecznie ostatnie trzy biegi gospodarze wygrali stosunkiem 15:3 i przypieczętowali trzecie zwycięstwo w tym sezonie.
Wcześniej jednak przyjezdni pokazali się ze świetnej strony, długo utrzymując korzystny rezultat. Ogromnym zaskoczeniem było pierwsze zwycięstwo Mateusza Bartkowiaka, który w pokonanym polu zostawił Piotra Pawilickiego i Dominika Kuberę.
Gorzowscy juniorzy pozostawili po sobie znakomite wrażenie, nie ustępując swoim rywalom z Leszna.
Gospodarze zadedykowali zwycięstwo obchodzącemu urodziny Leigh Adamsowi, legendzie FOGO Unii Leszno.
Niektórzy, mimo obecności w Lesznie, byli już myślami na Stadionie Olimpijskim we Wrocławiu…
… gdzie zwieńczeniem kolejki miało być spotkanie BETARD Sparty Wrocław z GET WELL Toruń, lecz plany kibiców i żużlowców zepsuł deszcz, który pojawił się nad Wrocławiem parę godzin przed meczem. Początkowo pojawiły się niewielkie opady, które jednak z czasem zaczęły się nasilać.
Byli tacy, których ta pogoda zaskoczyła.
Niektórzy zastanawiali się, jak w tej sytuacji poradziłaby sobie maszyna startowa, która w ostatnich miesiącach potrafiła spłatać figla niejednokrotnie.
Błażej Kowol
Natalia Schmidt