Czwarta runda PGE Ekstraligi rozpoczęła się w piątek na torze w Lublinie. Tamtejszy Motor podejmował u siebie beniaminka rozgrywek PGG ROW Rybnik. Mecz zdecydowanie zwyciężyli miejscowi zawodnicy pozwalając rybniczanom ledwo przekroczyć 30 “oczek”. W niedzielnych meczach nie brakowało emocji. Podziałem punktów zakończyło się spotkanie we Wrocławiu, a w Grudziądzu miejscowy MRGARDEN GKM przegrał z mistrzem Polski – FOGO Unią.
Ze strony “Rekinów” rękawicę podjął Robert Lambert. Brytyjczyk wystąpił aż siedem razy zdobywając 14 punktów, tocząc piękne walki do ostatnich metrów m.in. z Matejem Zagarem.
Zawodnicy z Lublina po wygranym meczu mają zwyczaj “palić gumę” na kredzie i po tym spotkaniu nie zawiedli fanów.
https://www.instagram.com/p/CCNxvT9hOzI/
W niedzielę walkę o ligowe punkty stoczyły jako pierwsze zespoły z Wrocławia i Zielonej Góry. Wrocławianie zdecydowanie nie mogli doczekać się spotkania, gdyż…
…to był pierwszy mecz, jaki stoczono na Stadionie Olimpijskim przy udziale publiczności, więc to było pierwsze spotkanie tamtejszych kibiców z nowym reżimem sanitarnym oraz… pierwsza okazja w tym roku do zdjęć!
Mecz był zacięty do ostatniej odsłony.
Kibice stali podczas ostatniej gonitwy – ostatecznie skończyło się remisem 45:45 i podziałem punktów.
Ostatnim meczem kolejki było starcie FOGO Unii Leszno z MRGARDEN GKM-em Grudziądz. Tuż przed meczem dwaj grudziądzcy Duńczycy musieli ponownie przejść testy na koronawirusa. Całe szczęście wynik był negatywny.
Na poprzednim meczu grudziądzcy kibice mogli stanowić przykład jak powinni zachowywać się w trakcie trwania spotkania. Nie inaczej było tym razem.
Przykład dawali także dziennikarze…
https://www.instagram.com/p/CCRAE49AslB/
Goście zdecydowanie lepiej radzili sobie podczas startów.
W braterskim pojedynku lepszy okazał się tym razem młodszy z braci Pawlickich.
Daria Jagodzka
