Piątkowe spotkania upłynęły pod znakiem pewnych zwycięstw gospodarzy, lecz niedzielne starcia dostarczyły mnóstwo emocji i walki do ostatniego biegu w meczu MRGARDEN GKM Grudziądz – ELTROX Włókniarz Częstochowa oraz wygranej Motoru Lublin w starciu z BETARD Spartą Wrocław. Nadrabiane były także zaległości z poprzednich rund. Przegląd Facebooka przygotowała Paulina Wiśniewska.
28 lipca upłynął pod znakiem meczu FOGO Unii Leszno z RM SOLAR Falubazem Zieloną Górą. Aktualny mistrz Polski pokonał gości 47:43 i tym samym jest dalej bez porażki na koncie.
Kapitan zielonogórskiej drużyny obchodził swój jubileusz. Piotr Protasiewicz po raz 512 wystąpił w najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce i został nowym rekordzista PGE Ekstraligi.
Natomiast kapitan FOGO Unii Leszno na konto leszczyńskiego zespołu dołożył aż 1200 pkt.
Po starciu w Lesznie czas przenieść się do Rybnika, gdzie miejscowa ekipa gościła zespół Marka Cieślaka. Mimo waleczności gospodarzy, nie udał im się wygrać spotkania.
Dwa punkty meczowe pojechały do Częstochowy.
Niesamowicie waleczny Rune Holta pokazał “lwi pazur” w tym spotkaniu.
Po krótkiej przerwie, powrót do Leszna, gdzie odbyło się spotkanie drużyn z dwóch różnych części tabeli PGE Ekstraligi. MOJE BERMUDY Stal Gorzów przyjechała walczyć o cenne punkty, lecz plan nie wypalił, a spotkanie zakończyło się wygraną gospodarzy.
Bartosz Smektała zaliczył kapitalny występ, gromadząc na swoim koncie 13 pkt.
Taka forma popularnego “Smyka” imponuje wszystkim, a grono jego fanów stale się powiększa…
… a statystyki mówią same za siebie. Bartosz Smektała w świetnej formie.
Indywidualny Mistrz Świata na żużlu, mimo dobrej zdobyczy punktowej 10+1, nie był do końca zadowolony ze swojego wyniku.
Złośliwość rzeczy martwych? Tak było niestety w tym przypadku. Awarii uległ zegar wyświetlający czas wyścigów.
Janusz Kołodziej zaliczył setny występ w leszczyńskich barwach.
Od małego sercem za drużyną. Podczas meczu RM SOLAR Falubazu z PGG ROW-em Rybnik nie brakowało takich obrazków. Z takich kibiców Zielona Góra powinna być dumna.
Martin Vaculik w ostatnich trzech spotkaniach zdobył 15 pkt, a w spotkaniu przeciwko ekipie z Rybnika został Rajderem meczu.
Niestety była to kolejna porażka na koncie PGG ROW-u Rybnik.
Niedzielne popołudnie rozpoczęło się od zmagania na grudziądzkim owalu. MRGARDEN GKM walczył z ELTROX Włókniarzem Częstochową. Spotkanie trzymało w napięciu do samego końca, a wszystko rozstrzygnął bieg 15.
Prośby kibiców, płynące z trybun zostały spełnione. Publiczność zgromadzona na stadionie przy Hallera 4 gromkimi brawami powitała Romana Lakhbauma.
Jakub Miśkowiak był najlepiej punktującym zawodnikiem ze strony gości. Do dorobku całej drużyny dołożył 12 pkt.
W tym meczu nie brakowało wykluczeń, upadków i świetnych mijanek.
Na zakończenie żużlowego maratonu niesamowite widoki i kibice prosto z Lublina.
Motor Lublin pokonał BETARD Spartę Wrocław i tym samym zgarnął 2 punkty, co powoduje, że dalej zajmuje 3. miejsce w tabeli PGE Ekstraligi.
Lider wrocławskiego zespołu, Tai Woffinden, doznał urazu zjeżdżając z próby toru. Mimo urazu wykonał swoje zadanie i przywiózł 13+1 pkt. Niesamowite!
Oglądanie żużla w innej perspektywy, niesamowici kibice, którzy zrobią wszystko, by być zawsze ze swoją drużyną oraz klimat – niepowtarzalny. Lublin kocha żużel.
Mimo wygranej zespołu gospodarzy, bonus pojechał do Wrocławia.
Paulina Wiśniewska
