ELTROX WŁÓKNIARZ Częstochowa w minioną niedzielę zadebiutował na własnym torze w tym sezonie PGE Ekstraligi. Inauguracja zakończyła się porażką. FOGO UNIA Leszno pokonała miejscowych 49:41. Najmocniejszymi zawodnikami byli – Leon Madsen (14) oraz Janusz Kołodziej (13+1).
– Przyjechał bardzo silny rywal, czterokrotny mistrz Polski, więc jest to godny przeciwnik. Oczekuję przede wszystkim widowiska dla kibiców i koniec końców chciałbym, żeby punkty zostały w Częstochowie. […] Zawsze dobrze jest pojechać pierwsze spotkanie, już na starcie wykluczyć ewentualne błędy. Mamy tę wiedzę, że FOGO UNIA Leszno jest już po pierwszym meczu, a my nie, ale staramy się podchodzić do tego na świeżo i na trzeźwo – powiedział przed meczem Piotr Świderski, trener ELTROX WŁÓKNIARZA Częstochowa.
Przed kamerami wypowiedział się również junior gospodarzy, Jakub Miśkowiak, który w tym spotkaniu zdobył 7 punktów. – Cieszę się z tego, że udało mi się wygrać dwa biegi. Ścieżki cały czas się zmieniają, ten tor z początku był inny, więc cały czas go obserwuje na bieżąco, żeby jechać najkorzystniejszymi liniami – wyjaśnił zawodnik przed kamerami nSport+.
Wywiadu udzielił także lider ELTROX WŁÓKNIARZA i najbardziej skuteczny zawodnik tego dnia na częstochowskim torze, Leon Madsen, który został zapytany o swój wybór silników Briana Kargera. – To jest biznes. My jesteśmy klientami, przychodzimy do tunerów i wybieramy to, co nam pasuje. Zdecydowałem się na silniki u Briana Kargera, co nie jest żadną tajemnicą, tak jak i to, że pomagał mi również w Grand Prix. Pozostało mi jeszcze jedynie popracować nad swoim stylem jazdy. Nie jestem uwiązany do żadnego tunera, sam go wybieram – zaznaczył Duńczyk.
Następnie Łukasz Benz, zapytał Madsena o trwające spotkanie i jego odczucia na ten temat. – Jesteśmy młodym zespołem i bardzo głodnym sukcesów. Jest Jonas Jeppesen, bardzo młody zawodnik, który bardzo mnie motywuje, bo jedzie bardzo dobrze. Musimy być czujni, możemy spodziewać się rezerw taktycznych ze strony FOGO UNII Leszno. Wynik nadal jest otwarty – wyjaśnił żużlowiec.
Przed kamerami pojawił się także 23 letni Duńczyk, debiutujący w biało-zielonych barwach – Jonas Jeppesen. -Myślę, że w ciągu ostatnich kilku lat wiele się nauczyłem na żużlu, żeby bardziej w siebie wierzyć i podchodzić poważniej do niektórych spraw, ale tak naprawdę chcę cieszyć się jazdą i dostałem tutaj ogromną szansę. Jestem gotowy podjąć najwyższe wyzwania i pomóc drużynie. Obecność tutaj w teamie z takimi zawodnikami, bardzo mi pomaga – powiedział nowy zawodnik ELTROX WŁÓKNIARZA.
Po przegranym spotkaniu, w Mix Zone odpowiadał na pytania również debiutujący w częstochowskiej drużynie – Kacper Woryna. – Nie chcę zwalać winy na pogodę, czy inne czynniki, bo winy musimy szukać w sobie. Z biegu na bieg ten tor się zwilżał i wychodziła glina, także trzeba było naprawdę szybko reagować i gościom wychodziło to lepiej. W żadnym przypadku przegrany mecz FOGO UNII u siebie nas nie uśpił, bo my patrzymy na siebie i na to, żeby dać z siebie jak najwięcej – zakończył gość magazynu PGE Ekstraligi w nSport+.
Agnieszka Zimnoch
