W czwartek (1 września) odbyła się konferencja przed półfinałowym spotkaniem #GORCZE. Udział w konferencji wzięli trener MOJE BERMUDY STALI Gorzów, Stanisław Chomski oraz zawodnik Wiktor Jasiński. Uczestnicy odpowiedzieli na pytania m.in. o mecz w Gorzowie z drużyną z Częstochowy w rundzie zasadniczej, powrót po kontuzji Martina Vaculika i jazdę z ZZ-tką.
– Trzeba poukładać pod kątem nie tylko siły zespołu przeciwnika, ale też przerwy. Jeżeli się uda tak poukładać, żeby nie stracić na silę oraz też, żeby zawodnik miał możliwość przygotowania się do biegu. Nieraz wygrywa się bieg, a na drugi trzeba już coś zmienić po równaniu toru, warunków cały czas się zmieniających. Trzeba wówczas reagować. Zawodnicy z czołówki ligi są w stanie sobie poradzić. ZZ-tki nie za bardzo nam wychodziły. Ostatnio nienajgorzej, 6 punktów, ale to byłoby zbyt mało, jeżeli chodzi o ten mecz, który mamy teraz przed sobą. Zespoły, które korzystały z ZZ-tek dobrze na tym wychodziły – stwierdził Stanisław Chomski.
– Sam osobiście liczę na trochę więcej punktów niż w meczu rundy zasadniczej. Jestem dobrze usprzętowiony przez klub. Mam bardzo dobre wsparcie. Nie pozostało nic innego jak tylko zdobywać punkty. Mam nadzieję, że wykorzystam szansę i przywiozę jutro fajny dorobek punktowy – powiedział Wiktor Jasiński.
