Wiktor Jasiński: pozostanie w Stali Gorzów to była bardzo przemyślana decyzja (wywiad)

24.10.2021 11:36
Wiktor Jasiński: pozostanie w Stali Gorzów to była bardzo przemyślana decyzja (wywiad)

Fot. Tomasz Jocz

Wiktor Jasiński, wraz z MOJE BERMUDY STALĄ Gorzów, sezon 2021 zakończył z brązowym medalem najlepszej żużlowej ligi świata. Przyszły rok będzie dla zawodnika nowym wyzwaniem, bowiem wkroczy w wiek seniora. W rozmowie ze speedwayekstraliga.pl podsumował miniony sezon i opowiedział o celach na przyszły rok.

Wiktoria Sztuka (speedwayekstraliga.pl): Sezon żużlowy dobiegł już końca i przyszedł czas na upragnione wakacje. Masz już jakiś plan na to, jak spędzisz nadchodzące miesiące?

Wiktor Jasiński: Wakacje miałem zaplanowane już na początku czerwca. Kalendarz ułożył się idealnie, co do moich planów i korzystałem z ciepłej, greckiej pogody.

Jak podobało ci się na Gali PGE Ekstraligi?

Bardzo fajne wydarzenie. Widziałem tam dużo znanych osób, co było bardzo fajnym przeżyciem.

Zostałeś nominowany w kategorii Najlepszego Juniora Sezonu i uplasowałeś się na 4. miejscu. To dla ciebie duże wyróżnienie? 

Patrząc na to, że zacząłem swoją przygodę z żużlem dwa lata temu i zdołałem nadgonić bardziej doświadczonych kolegów z toru, to jak najbardziej można powiedzieć, że jest to dla mnie duże wyróżnienie. Wyróżnienie mojej pracy i zaangażowania, jaki wkładam w ten sport.

Miniony już sezon był twoim ostatnim, w którym startowałeś w roli juniora. Jak byś ocenił ten czas, w którym reprezentowałeś formację młodzieżową MOJE BERMUDY STALI Gorzów?

Cały sezon oceniam na 4+. Było parę bardzo fajnych występów, ale zdarzały się również słabsze chwile. Jednak cały sezon przebiegł po mojej myśli. 

Zdecydowałeś się na dość odważny krok, bowiem postanowiłeś zostać w klubie, pomimo zakończenia wieku juniora. Myślisz, że to będzie dobra decyzja?

Czy to dobra decyzja – pokaże czas. Jestem człowiekiem, który zostawia serce na torze i walczy do ostatnich metrów. Z sercem podchodzę do treningu, jak i pracy w warsztacie. Uważam, że z zaangażowaniem, jak i ciężka pracą, mogę dojść daleko, a klub Stal Gorzów i wsparcie, jakie dostałem od osób zarządzających klubem, może mi tylko pomóc. 

W walce o trzecie miejsce podjęliście FOGO UNIĘ Leszno i zakończyliście sezon w najlepszej żużlowej lidze świata z brązowym medalem. Został jakiś niedosyt, że nie udało się wywalczyć finału? Czy uważasz, że trzecie miejsce to dobre osiągniecie? 

Medal to zawsze medal. Patrząc na kontuzje, jakie drużyna odniosła w tym roku, to trzecie miejsce jest dobrym wynikiem.

Postawiłeś przed sobą jakieś konkretne cele na sezon 2022 czy nie chcesz jeszcze narzucać na siebie zbędnej presji?

Głównym celem będzie wywalczenie miejsca w pierwszej drużynie.

Zrezygnowałeś z jazdy na motocrossie na rzecz czarnego sportu. Żałowałeś kiedyś tej decyzji?

Rezygnacja z motocrossu była dobrą decyzją. Nie żałuję, że tak postąpiłem.

Nie przeszło ci kiedyś przez myśl, żeby opuścić szeregi MOJE BERMUDY STALI Gorzów i zmienić klubowe barwy?

Oczywiście, że o tym myślałem. Jednak pozostanie w Stali Gorzów to była bardzo przemyślana decyzja. To moja druga rodzina, a stadion jest drugim domem. Cały klub jest jedną, wielką stalową rodziną, to przekłada się na wynik i atmosferę w drużynie.

 

Wiktoria Sztuka

 

newsletter

Polityce prywatności.
© Ekstraliga Żużlowa sp z o.o.
  • FIM
  • PZM
Nasze media społecznościowe
Pobierz oficjalną aplikację
Język
PL