W jedynym piątkowym meczu 5. rundy PGE Ekstraligi STELMET Falubaz Zielona Góra pokonał beniaminka z Lublina 54:36. Gospodarzy do wygranej poprowadził Martin Vaculik, który zdobył 14 punktów. Mecz obejrzało 10 500 kibiców.
Oprócz Słowaka największą zdobyczą mogą pochwalić się Nicki Pedersen (13+1) oraz Piotr Protasiewicz (11). W zespole gości najlepsi byli Mikkel Michelsen (9) i Paweł Miesiąc (9), który został także Rajderem Meczu.
– Fajnie się napędziłem w ostatnim biegu. Można było wykorzystać warunki torowe. W PGE Ekstralidze nikt nie jest niczego pewny. Teraz też nie był wyjątek. Zawodnicy gości byli bardzo szybcy – powiedział Martin Vaculik na antenie Eleven Sports 1.
– W ostatnim biegu miałem defekt wężyka paliwa. Motocykl słabł, ale dobrze, że dojechał do końca. Czekamy na Grigorija, który jest w formie i na pewno nam pomoże – zaznaczył Miesiąc.
Więcej o tym meczu TUTAJ.