Bez niespodzianki obeszło się w piątkowym treningu punktowanym pomiędzy ekipami Unii Tarnów i SPEED CAR Motor Lublin. Goście, mimo że do rywalizacji przystąpili bez Andreasa Jonssona, nie mieli problemów z tarnowskimi jaskółkami, i zwyciężyli 44:34. Rywalizacja na torze w Mościcach zakończyła się po 13 wyścigach.
Mecz na stadionie przy ulicy Zbylitowskiej 3 zgromadził około tysiąc osób. Co warte podkreślenia, do Tarnowa zawitała kilkudziesięcioosobowa grupa kibiców z Lublina.
Fanów beniaminka PGE Ekstraligi szczególnie interesował występ Grigorija Laguty. Rosjanin wrócił do rywalizacji po kilkunastomiesięcznym zawieszeniu. Występ w Tarnowie był jego pierwszym po tym czasie. Starszy z braci Lagutów nie zawiódł i dowiózł do mety 8 punktów z jednym bonusem, w pewnym momencie oddając swoje starty kolegom z drużyny. – Traktowałem ten występ w kategoriach testu sprzętu i jego dotarcia przed sezonem. To był taki czas na „kombinacje” z silnikami – powiedział Rosjanin po meczu.
Lublinianie dominowali w Tarnowie, zarówno pod kątem momentu startowego, jak i walki na dystansie. W tej ostatniej podobać się mógł Dawid Lampart, który zdecydowanym atakiem w 13. wyścigu odebrał na drugim łuku dwa punkty Viktorowi Kulakovovi. Z bardzo dobrej strony pokazał się Robert Lambert, który w czterech startach zgromadził 9 punktów, tylko raz mijając linię mety bez dorobku punktowego.
SPEED CAR Motor Lublin 44:
1. Grigorij Laguta 8+1 (3,2*,3,-)
2. Paweł Miesiąc 6+1 (2*,3,1,-)
3. Mikkel Michelsen 8+1 (2*,2,3,1)
4. Dawid Lampart 8+2 (3,1*,2*,u,2)
5. Robert Lambert 9 (3,3,3,0)
6. Wiktor Lampart 4 (d,0,1,3)
7. Przemysław Konieczny (gość) 1 (1,0,-,0)
Unia Tarnów 34:
9. Peter Ljung 7 (1,2,1,3)
10. Daniel Kaczmarek 3+2 (d,1*,0,2*)
11. Artur Czaja 5 (1,d,2,2)
12. Viktor Kulakov 2 (0,1,0,1)
13. Artur Mroczka 9+1 (1*,3,2,3)
14. Dawid Rempała 3+2 (2*,0,1*)
15. Mateusz Cierniak 5 (3,2,0)
Tomasz Kania
