Lublinianie wygrali na MotoArenie z GET WELL Toruń 37:53 i zdobyli także punkt bonusowy (79:101). Rywalizacja układała się pod dyktando gości już od początku spotkania, którzy skutecznie powiększali przewagę. Rajderem Meczu został powracający do składu Andreas Jonsson (7+1 w 5).
W szeregach SPEED CAR Motoru najlepiej punktującym zawodnikiem był Michel Mikkelsen (14 w 5). Liderem GET WELL Toruń ponownie był Jason Doyle (14 w 6).
– Mieliśmy zbyt dużo dziur. Wyszły wszystkie słabości z całego sezonu. Wystarczy spojrzeć na zdobycze juniorów. W zasadzie mieliśmy jednego zawodnika pewnego, reszta w kratkę. Staraliśmy się podejść z optymizmem, a pojechaliśmy tragicznie. Zaprezentowaliśmy się jako zespół bardzo źle. Jest mi bardzo przykro. Gratuluje gościom. Byliśmy za słabi na zespół z Lublina – powiedział Adam Krużyński na antenie Eleven Sports 1.
– Czuje się znacznie lepiej. Nie na 100%, ale dobrze. Potrzebowałem tej przerwy. Cieszę się, że mam tylko dwie ligi i trochę odpoczynku. Absolutnie nie kończę kariery. Cieszę się z wygranej. Po dwóch meczach w Szwecji udałem się do lekarza i przebadali mnie, teraz jest już dobrze. Dziękuję za tytuł Rajdera Meczu – zakończył Andreas Jonsson.
Więcej o meczu TUTAJ.