Sezon 2019 przyniósł kluczowe momenty zarówno w cyklu FIM SGP, jak i PGE Ekstralidze. Bartosz Zmarzlik został trzecim Polakiem, który zdobył złoty medal IMŚ. Na ligowym polu trzeci raz z rzędu FOGO Unia zdobyła tytuł DMP, co ostatni raz zdarzyło się w latach 1993-1995. Do tego dwójka najlepszych juniorów świata ostatnich lat (Maksym Drabik i Bartosz Smektała) zakończyła starty w formacji młodzieżowej.
W rozmowie dla speedwayekstraliga.pl, w której zapytano o efekty najważniejszych momentów minionego roku w żużlu, wziął udział Piotr Żyto, trener STELMET Falubazu Zielona Góra.
Trzecie złoto Polaka w FIM Speedway Grand Prix
– Polacy powoli zaczynają dominować. Geografia sportu żużlowego zawęża się. W Polsce tacy zawodnicy, jak Bartosz Zmarzlik, Patryk Dudek, Maciej Janowski powinni sięgać po medale i fajnie, że w tym roku udało się Bartoszowi, który podporządkował wszystko żużlowi. W przyszłym roku ma ogromną szansę na obronę tytułu. Pozostali też talentem nie ustępują. Myślę, że najbliższe lata zdominują Polacy. Jest kilku bardzo dobrych obcokrajowców, ale naszych zawodników stać na zdobywanie kolejnych tytułów – podkreślił trener zielonogórskiego zespołu.
Trzecia wygrana FOGO Unii z rzędu w PGE Ekstralidze
– FOGO Unia jest naprawdę poukładanym zespołem. Na pewno będzie chciała podtrzymać dobrą passę, ale inne kluby powzmacniały się i nie zamierzają ułatwiać drużynie z Leszna zadania. Leszczynianie łatwo mieć więc nie będą – zaznaczył nasz rozmówca.
Przejście Maksyma Drabika i Bartosza Smektały na pozycje seniorskie
– Z tego, co widać, to są nowe twarze w kadrze juniorów: mistrz Polski juniorów – Jakub Miśkowiak, Wiktor Lampart czy Mateusz Bartkowiak. Są jeszcze inni perspektywiczni zawodnicy. Moim zdaniem największe zagrożenie może być ze strony młodych Duńczyków. Szwedzi mają z ośmiu dobrych juniorów, może jeszcze Rosjanie z biegiem czasu dołączą do tej trójki. Trener Rafał Dobrucki z pewnością wybierze najlepszych, bo mamy rezerwy – wyjaśnił szkoleniowiec STELMET Falubazu w rozmowie dla speedwayekstraliga.pl.