Damian Ratajczak: muszę popracować nad meczami wyjazdowymi

06.05.2024 13:58
Damian Ratajczak: muszę popracować nad meczami wyjazdowymi

Fot. Jarosław Pabijan

W meczu otwierającym 4. rundę spotkań PGE Ekstraligi, FOGO UNIA Leszno przegrała w wyjazdowym meczu z ZOOLESZCZ GKM Grudziądz 35:54. Sześć punktów dla zespołu leszczyńskiego zdobył Damian Ratajczak, który został wybrany najlepszym juniorem tego spotkania.

W rozmowie z ekstraliga.pl, Damian Ratajczak ocenił swoją postawę w meczu z ZOOLESZCZ GKM Grudziądz. – Na pewno mogło być lepiej. Popełniłem dużo błędów na starcie, trudno było mi dobrać odpowiednie ustawienia motocykla na grudziądzki tor. Nie chcę się jednak tym tłumaczyć, ponieważ wyjechałem na tor pięć razy i żaden z tych startów nie był w stu procentach dobry. Mogło być lepiej, jednak nie było też najgorzej. W ostatnim występie na grudziądzkim torze nie zdobyłem żadnego punktu, więc jest jakiś progres – przyznał Ratajczak.

Młodzieżowiec FOGO UNII Leszno odniósł się również do sytuacji z 14. biegu, kiedy jadąc jako rezerwa taktyczna, tuż po starcie zanotował upadek i został wykluczony przez sędziego z powtórki wyścigu. – Bardzo chciałem wygrać start i zaryzykowałem. Wyjechałem z uniesionym przednim kołem przed Jaimona Lidseya i chciałem go założyć, ale to się nie udało. Upadłem na tor, jednak na całe szczęście ani mnie, ani Jaimonowi nic mi się nie stało – podsumował żużlowiec.

Ratajczak przyznał, że musi poprawić swoją formę w meczach wyjazdowych. – U siebie jest ok, jednak muszę popracować nad wyjazdami. Następne mamy we Wrocławiu i w Gorzowie. Na obu tych torach zawsze dobrze mi się jeździło. Tory w Toruniu, Grudziądzu czy Lublinie są dla mnie trudniejsze, jednak nie chcę, żeby był to powód do wytłumaczenia słabszej jazdy. Przede mną jeszcze dużo pracy. Chcąc być najlepszym, trzeba jeździć dobrze na każdym torze   – stwierdził junior FOGO UNII Leszno.

Damian Ratajczak, aktualny wicemistrz Świata juniorów, zapytany o swój tegoroczny cel w cyklu SGP 2. – Bardzo chciałbym zwyciężyć w SGP 2, jednak najpierw muszę się tam dostać. Podchodzę do tego ze spokojem. Przede mną jeszcze trzy lata jazdy w wieku juniora, ale na pewno będę walczyć o jak najlepszy wynik – zapowiedział młodzieżowiec.

Podczas ORLEN FIM SGP of Poland na PGE Narodowym w Warszawie, Ratajczyk wraz z Bartłomiejem Kowalskim, będą stanowić rezerwę toru. Żużlowiec FOGO UNII nie kryje zadowolenia z otrzymanej szansy. – Jeszcze nigdy nie było mi dane zaprezentować się przed tak dużą publicznością. To będzie dla mnie coś nowego, na pewno pojawi się lekki dreszczyk emocji. Bardzo chciałbym jeździć kiedyś w tym cyklu jako jego stały uczestnik, ale do tego jeszcze długa droga przede mną. Trzeba mądrze i ciężko pracować, żeby tam się dostać – zakończył żużlowiec.

Marek Kania

newsletter

Polityce prywatności.
© Ekstraliga Żużlowa sp z o.o.
  • FIM
  • PZM
Nasze media społecznościowe
Pobierz oficjalną aplikację
Język
PL