Dwóch Polaków, Szwed i Rosjanin – oto najwięksi wygrani ostatniego weekendu w PGE Ekstralidze. Tak pokazało głosowanie, w którym tradycyjnie już nie zawiedliście. Janowski, Laguta, Lindbaeck i Kołodziej swoją pewną postawą gwarantowali punkty swoim ekipom.
Get Well Toruń 41-49 Betard Sparta Wrocław
Rajder Meczu: Maciej Janowski
Niewiele brakowało, a cieszyłby się z kompletu. Na MotoArenie dzielił i rządził, wieńcząc fantastyczny dla niego weekend. Pewnie poprowadził Spartan po wyjazdowy triumf.
ROW Rybnik 50-40 Cash Broker Stal Gorzów
Rajder Meczu: Grigorij Laguta
Tu sprawa była raczej prosta – Rosjanin wygrał wszystko co mógł i poprowadził Rybnik do wygranej. 15 punktów w pięciu startach zawsze budzi szacunek u kibiców.
Włókniarz Vitroszlif Crossfit Częstochowa 45-45 MRGARDEN GKM Grudziądz
Rajder Meczu: Antonio Lindbaeck
Najlepszy zawodnik gości sprawił, że GKM nadal liczy się w walce o utrzymanie w PGE Ekstralidze. W kluczowych momentach pewnie punktował, co przełożyło się także na głosowanie. Tytuł Rajdera Meczu zdobył z pokaźną przewagą.
Ekantor.pl Falubaz Zielona Góra 42-48 Fogo Unia Leszno
Rajder Meczu: Janusz Kołodziej
Kołodziej pokazał w Zielonej Górze, że występ we Wrocławiu był tylko wpadką podczas znakomitego sezonu. Jego punkty zapewniły leszczynianom cenne zwycięstwo, a jemu samemu tytuł Rajdera Meczu.
Mecz kolejki: Włókniarz Vitroszlif Crossfit Częstochowa 45-45 MRGARDEN GKM Grudziądz
Grudziądzanie nie błyszczeli dotąd podczas spotkań wyjazdowych, ale świadomość walki o pozostanie w najlepszej lidze świata zdecydowanie dodała im animuszu. Od czego jednak gospodarze mają Madsena i Holtę? Zderzenie dwóch takich ekip musiało skończyć się wynikiem na styku. O wszystkim decydował ostatni bieg. Remisowy.
Mateusz Dziopa
Fot. Wojciech Tarchalski
