Półfinały Speedway of Nations za nami. Teraz czekamy na medal Polaków

06.06.2018 11:23
Półfinały Speedway of Nations za nami. Teraz czekamy na medal Polaków

Za nami półfinały Speedway of Nations. Oprócz Polaków, do decydującej batalii o złoto we Wrocławiu staną Rosjanie, Niemcy, Duńczycy, Szwedzi, Brytyjczycy oraz Australijczycy. Chociaż wszystko rozstrzygnie się w sobotę, to jednak punkty do klasyfikacji zawodnicy mozolnie zbierać będą już w piątek. Oba turnieje od g. 19:00.

Pierwszy półfinał w Teterow przyniósł emocje głównie dzięki gospodarzom. Niemcy wykorzystali znajomość toru i wywalczyli bezpośredni awans, ulegając tylko Rosjanom. Dzięki temu uniknęli baraży. W tych walczyć musieli Amerykanie, Słoweńcy i Duńczycy. W pierwszej odsłonie wszystko było jasne już przed startem. Osamotniony Greg Hancock nie miał szans pokonać pary Zagar-Skorja, ponieważ przy remisie, triumfowała ekipa zajmująca pozycje numer dwa i trzy. Dlaczego Hancock jechał sam? Dlatego, że we wcześniejszej fazie groźnie wyglądający upadek odnotował Gino Manzares. Po tym zdarzeniu 24-latek był niezdolny do dalszej jazdy, a jego reprezentacja nie miała zawodnika rezerwowego. Słowenia przeszła, więc do decydującego o awansie biegu. Tu na drodze stanęli Duńczycy. Znakomicie wystartował Zagar, ale Skorja nie miał szans w pojedynku z Jepsenem Jensenem i Bjerre. Tym razem remis dał triumf podopiecznym Hansa Nielsena.

Wyniki półfinału w Teterow: 1. Rosja 25 pkt, 2. Niemcy 20 pkt, 3. Dania 18 pkt, 4. Słowenia 17 pkt, 5. USA 17 pkt, 6. Ukraina 15 pkt, 7. Łotwa 14 pkt.

Jeszcze ciekawiej było w Manchesterze. Mimo, że Szwedzi odjechali reszcie stawki dość szybko, dzięki czemu zapewnili sobie bezpośredni awans do finału, to za ich plecami kolejność zmieniała się praktycznie co serię. Pojedynki Brytyjczyków, Australijczyków i Czechów z biegu na bieg nabierały rumieńców. Ostatecznie to gospodarze zajęli drugie miejsce, unikając baraży. W nich, oprócz wspomnianych wylądowała Australia, Czechy i… Francja, która w ostatnim biegu wyprzedziła w klasyfikacji Finlandię. W pierwszym z dwóch dodatkowych biegów długo zanosiło się na triumf Francuzów, jednak na trzecim okrążeniu Dimitri Berge odnotował defekt, przekreślając nadzieje swojej kadry na kolejny start. Decydujący bieg rozgrywany był pomiędzy Australią i Czechami. Znakomicie rozegrał pierwszy łuk Milik, ale pogubił się Franc, dając wyjść na pozycje numer dwa i trzy Fricke’owi i Doyle’owi. W tej kolejności skończył się ten wyścig, dając bilety do Wrocławia podopiecznym Marka Lemona.

Wyniki półfinału w Manchesterze: 1. Szwecja 26 pkt, 2. Wielka Brytania 23 pkt, 3. Australia 21 pkt, 4. Czechy 20 pkt, 5. Francja 14 pkt, 6. Finlandia 14 pkt, 7. Włochy 8 pkt.

W piątek i sobotę odbędzie się finałowa rozgrywka. Bilety w przedsprzedaży już od 30 zł dostępne na stronie KupBilet.pl oraz w salonach Empik i STS w całej Polsce.

Transmisja w Canal+ każdego dnia od 18:30.

Mateusz Dziopa
Fot. Wojciech Tarchalski

newsletter

Polityce prywatności.
© Ekstraliga Żużlowa sp z o.o.
  • FIM
  • PZM
Nasze media społecznościowe
Pobierz oficjalną aplikację
Język
PL