FOGO Unia Leszno pokonała BETARD Spartę Wrocław na wyjeździe 55:35 i zapewnili sobie 1. miejsce w tabeli PGE Ekstraligi po rundzie zasadniczej. Rajderem Meczu został wybrany Bartosz Smektała (11+1 w 4 biegach). Zawody obejrzał komplet 15 000 widzów.
Oprócz Smektały, liderami FOGO Unii byli Brady Kurtz (11+1 w 5) oraz Janusz Kołodziej (13 w 5). W zespole BETARD Sparty najskuteczniejsi byli Maksym Drabik (12 w 6) i Tai Woffinden (9 w 6).
– Udało nam się wygrać wysoko. Przebieg meczu układał się dobrze. Wynik nie odzwierciedla siły wrocławian – zaznaczył Piotr Baron.
– Niestety nie układało się, ale jak miało tak być, skoro nie wygrywaliśmy wyścigów. Może dobrze, że w takim momencie dostajemy zimny prysznic. Mamy o czym myśleć przed półfinałami. Tor był podobny jak na treningu. To nie apteka. Staraliśmy się przygotować go w bardzo podobny sposób – powiedział Dariusz Śledź na antenie nSport+.
– Tor był podobny do tego co zawsze, ale w żużlu nie ma logiki, my walczymy dalej – powiedział Jakub Jamróg w jednym z wywiadów w czasie spotkania.
Więcej o meczu TUTAJ