Mimo intensywnych opadów i burzy udało się rozegrać niezbędne do zaliczenia spotkania osiem biegów. Ostatecznie, górą była ABRAMCZYK POLONIA (27:21). Wydarzenia z toru skomentował jeden z najlepiej punktujących tego dnia zawodników ENERGI WYBRZEŻA – Miłosz Wysocki.
Michał Kesler (ekstraliga.pl): W tym starciu byłeś niepokonany. Wszystko wskazuje na to, że udało ci się znaleźć optymalne ustawienie, które niezależnie od warunków sprzyjało temu, co robiłeś na torze. Co udało ci się zmienić, nad czym pracowałeś przed spotkaniem?
Miłosz Wysocki (ENERGA WYBRZEŻE Gdańsk): Na przestrzeni minionego tygodnia wszyscy niezwykle ciężko pracowaliśmy na treningach. Już od pierwszego biegu byliśmy właściwie spasowani z torem, nie musieliśmy szukać rozwiązań alternatywnych. Odpowiednie przygotowanie niezwykle pomaga w walce o wyznaczone cele. Odnosząc się do mojego ustawienia – otrzymałem nową jednostkę napędową, która była w stanie robić różnicę na torze.
Na torze imponowałeś niezłomnością, pewnością siebie i wiarą w podejmowane decyzje. To efekt pracy z psychologiem, rady od starszych kolegów z drużyny, czy może wskazówki od trenera?
Przyczyna wydaje się być prostsza, niż można się tego spodziewać. Uważam, że to kwestia odpowiedniego przygotowania, znajomości ustawień i toru. Czułem, że przygotowana jednostka współgrała z tym, co chciałem pokazać. Kiedy pojawiają się wątpliwości co do pierwotnie zakładanych ustawień i trzeba szybko reagować, wówczas nietrudno o niepewność. W sferze mentalnej niezmiennie czuję się odpowiednio przygotowany.
Ostateczny wynik spotkania musi być w pewnym stopniu dotkliwy. Biorąc pod uwagę finalną różnicę punktową, a także dyspozycję poszczególnych zawodników, czy czujesz, że byliście w stanie powalczyć o komplet punktów?
Uważam, że w rozegranych biegach walka była niezwykle wyrównana. Przed ostatnią gonitwą różnica wynosiła zaledwie dwa punkty, co jest kwestią wygrania zaledwie jednego biegu. Czujemy niedosyt, myślę, że jeżeli rywalizacja trwałaby do ostatniej gonitwy, powalczylibyśmy o komplet punktów.
Jakie działania w najbliższym czasie zamierzasz podjąć, aby pozostać w odpowiedniej dyspozycji?
W tej chwili ciężko mi określić, jak będzie szczegółowo wyglądał mój plan treningowy. Razem z drużyną wkrótce ponownie razem wyjedziemy na tor i będziemy konsekwentnie pracować nad tym, aby niezależnie od realiów i dyspozycji przeciwnika, godnie reprezentować drużynę. Chcemy z meczu na mecz stawać się coraz lepsi i myślę, że jesteśmy na dobrej drodze do osiągnięcia wspomnianego celu.
