Michał Curzytek: Cieszę się, że dostałem szansę

30.04.2024 09:55
Michał Curzytek: Cieszę się, że dostałem szansę

Fot. Ewelina Włoch-Wrońska

NOVYHOTEL FALUBAZ ZIELONA Góra zremisował w Lesznie z FOGO UNIĄ 45:45. Ważne punkty do dorobku drużyny dołożył Michał Curzytek, który w środku spotkania zastąpił Jana Kvecha. Zawodnik U24 przyjezdnych pokonał w bezpośrednim starciu Damiana Ratajczaka i zbliżył swój zespół do dużych meczowych punktów.

Teoretycznie goście mogli czuć rozżalenie i niedosyt, bowiem w Lesznie prowadzili przed biegami nominowanymi. Takie poczucie miał też rozmówca ekstraliga.pl. – Na pewno czujemy niedosyt, w końcu przez sporą część meczu prowadziliśmy. Remis to też dobry wynik, ale na pewno można było urwać coś więcej – powiedział po spotkaniu Michał Curzytek.

Zawodnik U24 NOVYHOTEL FALUBAZU Zielona Góra był cichym bohaterem spotkania. W 12. wyścigu stracił na trasie pozycję na rzecz Damiana Ratajczaka i musiał gonić juniora miejscowych, by odzyskać drugą lokatę. Udany pościg pozwolił zminimalizować straty gości i pozostać na prowadzeniu.

– Na pewno niełatwo wjechać w zawody w trzeciej serii. Mój pierwszy wyścig nie był łatwy, a w drugim zmieniliśmy trochę ustawienia i moje podejście. Wtedy poszło lepiej. Wyjechałem nieźle ze startu, a potem Damian wykorzystał mój błąd. Czułem, że muszę to odbić, bo nie mogę przegrywać takich wyścigów z młodszymi zawodnikami – podkreślił Curzytek, który mecz zakończył z trzema punktami.

W środkowej fazie meczu niespełna 22-latek zastąpił Jana Kvecha. Czech wydaje się być jedynym zawodnikiem, kosztem którego Curzytek może startować. – Myślę, że nie ma walki o skład. Ja cieszę się, że dostałem swoją szansę i udało mi się nieźle pojechać – skwitował wątek walki o skład zawodnik NOVYHOTEL FALUBAZU Zielona Góra.

Joachim Piwek

newsletter

Polityce prywatności.
© Ekstraliga Żużlowa sp z o.o.
  • FIM
  • PZM
Nasze media społecznościowe
Pobierz oficjalną aplikację
Język
PL