PGE IMME: gorzowianie groźni, ale czy będą na podium?

06.07.2019 10:24
PGE IMME: gorzowianie groźni, ale czy będą na podium?

Fot. Marcin Karczewski

Podczas PGE Indywidualnych Międzynarodowych Mistrzostw Ekstraligi, które odbędą się w Gdańsku 12 lipca, TRULY.WORK Stal Gorzów będą reprezentować Bartosz Zmarzlik i Szymon Woźniak. Czy Zmarzlik wygra swoje pierwsze PGE IMME? Szanse „żółto-niebieskich” dla speedwayekstraliga.pl analizują Piotr Kaczmarek i Krzysztof Frączek.

Piotr Kaczmarek: Dla kibiców speedwaya PGE IMME są gwarancją niesamowitych emocji na torze. W gronie gwiazd najlepszej żużlowej ligi świata nie mogło zabraknąć jej najskuteczniejszego zawodnika. Bartosz Zmarzlik należy to tej grupy żużlowców, dla których liczy się zwycięstwo w każdym biegu. Nigdy nie odpuszcza, zawsze walczy i jak sam mówi, nie ma zawodów doskonałych, bo zawsze można coś poprawić.

Jak radził sobie Zmarzlik podczas PGE Indywidualnych Międzynarodowych Mistrzostw Ekstraligi na torze w Gdańsku? W pierwszym turnieju rozegranym w 2016 roku zajął ósme miejsce. W kolejnej edycji po rundzie zasadniczej miał na swoim koncie 12 punktów, wygrał półfinał, a w wielkim finale zajął trzecie miejsce. Przed rokiem w turnieju głównym zgromadził 11 punktów, a w półfinale był trzeci i został sklasyfikowany na siódmym miejscu.

W PGE Ekstralidze Bartosz Zmarzlik po VIII rundach miał średnią biegową 2,372 punktu. Żużlowiec TRULY.WORK Stali Gorzów wygrał 21 biegów, 15 razy był drugi, 4 razy dojechał do mety na trzecim miejscu, a jeden bieg zakończył na ostatnim miejscu.

Piąta średnia biegowa w PGE Ekstralidze, najlepszy żużlowiec w szwedzkiej Elitserien z kosmiczną średnią 2,914 (32 zwycięstwa w 35 biegach) i trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej FIM Speedway Grand Prix. Bartosz Zmarzlik to gwarancja nie tylko niesamowitych emocji na torze, ale również „maszynka” do zdobywania punktów. Czy wychowanek gorzowskiej TRULY.WORK Stali wygra swoje pierwsze w karierze PGE IMME? Przekonamy się 12 lipca w Gdańsku, ale jednego możemy być pewni, Bartek zawsze, gdy staje pod taśmą, walczy o zwycięstwo.

Mój typ: 2. miejsce

Krzysztof Frączek: Moim zdaniem Szymon Woźniak może namieszać w stawce podczas PGE IMME w Gdańsku. Pewnym handicapem będzie dla niego to, że nie tak dawno, bo 5 czerwca, startował w ćwierćfinale Indywidualnych Mistrzostw Polski, który odbywał się właśnie w Gdańsku. Woźniak zaprezentował się bardzo dobrze, ponieważ zdobył 13 punktów i okazał się najlepszy w tych zawodach. Jeśli zdecyduje się zastosować podobne ustawienia w swoim sprzęcie na gdański tor co ostatnio, to może przynieść mu zadowalający wynik.

Szymon Woźniak do VIII rundy PGE Ekstraligi uzyskał średnią 2,026. W ośmiu meczach, co stanowiło 38 startów, uzyskał łącznie 70 punktów i 7 bonusów. Dziesięciokrotnie wygrywał swoje wyścigi, szesnaście razy był drugi, osiem razy przyjechał na trzecim miejscu i tylko czterokrotnie przyjeżdżał na linię mety ostatni.

W tym sezonie Woźniak stał się jednym z liderów TRULY.WORK Stali Gorzów. Zawodnik pochodzący z Tucholi najlepsze występy w PGE Ekstralidze zanotował w spotkaniach na własnym torze. Zarówno w meczu ze SPEED CAR Motorem Lublin i MRGARDEN GKM Grudziądz zdobył 11 punktów i dwa bonusy. Z kolei najsłabszy występ zanotował w lubuskich derbach, kiedy to przeciwko STELMET Falubazowi Zielona Góra uzyskał tylko 6 punktów.

– W porównaniu do zeszłego roku Woźniak zdecydowanie poprawił swoje wyniki w obecnym sezonie. Ma to swoje odzwierciedlenie w udziale w tegorocznych PGE IMME, w których będzie miał okazję po raz pierwszy ścigać się wśród szesnastu najlepszych zawodników PGE Ekstraligi. Czy los do niego się uśmiechnie i jako debiutant sprawi niespodziankę? Na to liczę!

Mój typ: 6. miejsce


Piotr Kaczmarek
Krzysztof Frączek

newsletter

Polityce prywatności.
© Ekstraliga Żużlowa sp z o.o.
  • FIM
  • PZM
Nasze media społecznościowe
Pobierz oficjalną aplikację
Język
PL