W spotkaniu 1. rundy PGE Ekstraligi lepszy o jedno „oczko” okazał się ZOOLESZCZ DPV LOGISTIC GKM Grudziądz. Najlepszymi zawodnikami ze strony gospodarzy byli Nicki Pedersen (11) i Krzysztof Kasprzak (10), natomiast dla gości najwięcej punktów zdobyli były zawodnik Grudziądza Artem Laguta (14) oraz Maciej Janowski (14+1).
Mecz zaczął się od remisu. W swoim pierwszym biegu w meczu domowym „trójkę” przywiózł Krzysztof Kasprzak. Wyścig młodzieżowy, pierwszy raz od dawna, wygrali gospodarze – Mateusz Bartkowiak i Denis Zieliński. W pierwszej odsłonie trzeciej gonitwy, motorami sczepili się Pawlicki i Woffinden. Brytyjczyk jednak nie był zdolny do dalszej jazdy, jak się później okazało, do końca zawodów. Osamotniony Janowski pogodził parę grudziądzan. Między Pawlickim a Pedersenem doszło do kontaktu. Duńczyk upadł, a Polak został wykluczony, więc wyścig zakończył się niecodziennym wynikiem 2:3.
Po raz pierwszy w innych barwach na torze w Grudziądzu pojawił się Artem Laguta. Rosjanin w pierwszych swoich dwóch wyścigach nie miał problemu z prędkością i wygrał je z dużą przewagą. Doskonale dostrojony był również Maciej Janowski, który odpierał ataki rywali jak np. w 9. biegu.
Biegi, gdzie juniorzy BETARD SPARTY Wrocław zastępowali Taia Woffindena bez większego problemu wygrywali grudziądzanie. Przed wyścigami nominowanymi gospodarze prowadzili pięcioma punktami, co oznaczało, że wrocławianie nie mogli skorzystać z rezerwy taktycznej w dwóch ostatnich odsłonach meczu.
W wyścigu 14. Przemysław Pawlicki wygrał, czym przypieczętował zwycięstwo ekipy Janusza Ślączki. Duet Laguta – Janowski dowiózł podwójną wygraną co dało finalnie wynik 45:44 dla zespołu ZOOLESZCZ DPV LOGISTIC GKM-u.
Pełna relacja dostępna jest TUTAJ.
Daria Jagodzka