STELMET Falubaz Zielona Góra pokonał SPEED CAR Motor Lublin. Początek zawodów rozpoczął się obiecująco dla gości, ostatecznie gospodarze okazali się lepsi wygrywając 54:36. Juniorzy zielonogórskiej drużyny zrobili łącznie 3 punkty.
W rozmowie dla speedwayekstraliga.pl nie tylko o meczu, ale również o nadchodzącym FIM Speedway Grand Prix wypowiedział się Norbert Krakowiak.
Nikola Łączka: Jak oceniłbyś spotkanie z beniaminkiem?
Norbert Krakowiak: Bardzo pozytywnie, udało się zwyciężyć z wysoką przewagą, co daje dużą zaliczkę przed rewanżem w Lublinie. Dla mnie dość pechowe, po 2. biegach okazało się, że była awaria sprzęgła i nie miałem nawet prawa dobrze wystartować, na szczęście na trzeci wyścig udało się rozwiązać problem i było już lepiej. Dobrze, że udało się wygrać, bardzo cieszymy się z tego.
Czy ze względu na prognozy pogody, które nie były optymistyczne tor był przygotowany inaczej niż zwykle?
Tak, na początku był trochę inny, zwłaszcza że były przelotne opady przed meczem. Wejścia w łuk były wymagające, później wszystko wróciło do normy i był taki jak zwykle. Jakoś specjalnie nie przeszkodziło nam to.
Spodziewaliście się, że uda wam się wygrać tak dużą przewagą?
Myślę, że do każdego meczu podchodzi się z szacunkiem. Byliśmy u siebie, chcieliśmy wygrać jak każde spotkanie i taki wynik tylko dodatkowo nas cieszy. Dobrze, że jest takie wysokie zwycięstwo. Nie wiem, czy się tego spodziewaliśmy.
Jesteśmy po piątej kolejce PGE Ekstraligi, jak oceniłbyś swoją formę na ten moment?
Jest trochę lepiej, czasem trochę gorzej. Czasami można pojechać dobrze, a i tak te punkty uciekają, bo rywal pojedzie lepiej. Myślę, że na spokojnie z meczu na mecz będzie coraz lepiej. W tym spotkaniu, tak jak wspominałem, przeszkodziły mi trochę problemy sprzętowe, ale teraz dwa tygodnie przerwy i potem znów jedziemy po zwycięstwo.
Wybierasz się na 2019 Boll Warsaw FIM Speedway Grand Prix of Poland na PGE Narodowy do Warszawy?
Tak, już od wtorku będę w Warszawie, ponieważ zostałem nominowany do testu toru w Warszawie. Myślę, że na samo Grand Prix też się wybiorę. Jestem co roku, atmosfera jest tam taka, jak nigdzie indziej więc z chęcią obejrzę.
Kogo obstawiłbyś na podium na PGE Narodowym?
Oczywiście Patryk Dudek, Martin Vaculik i mam nadzieje, że jeszcze jakiś Polak.
A jak oceniłbyś stawkę Polaków w całym cyklu FIM Speedway Grand Prix?
Myślę, że Polacy mają duże szanse na podium. Według mnie minimum dwóch powinno pokusić się o walkę o medale. Będziemy obserwować i kibicować.
Nikola Łączka
