Beniaminek PGE Ekstraligi przygotowuje się do rywalizacji na tym szczeblu rozgrywek po ponad 20 latach przerwy. Wiceprezes SPEED CAR Motoru, Piotr Więckowski, w rozmowie ze speedwayekstraliga.pl, opowiedział o obecnych planach przygotowawczych zespołu oraz kwestii stadionu, który dostosowywany jest do wymogów PGE Ekstraligi.
W ostatnim czasie jedną z najważniejszych spraw jest stan zdrowia Grzegorza Zengoty. Nowy zawodnik lubelskiego klubu doznał złamania nogi podczas jednego z treningów w Hiszpanii i jest już po zabiegu w miejscowym szpitalu. – Nie chciałbym się wypowiadać, bo lepiej żeby zrobi to sam Grzegorz. Niemniej, on w tej chwili potrzebuje dużo spokoju i życzenia zdrowia. Pewną sprawą jest, że w pierwszym meczu PGE Ekstraligi, może też i w drugim nie wystartuje – poinformował Piotr Więckowski.
Mimo osłabienia SPEED CAR Motor kontynuuje przygotowania do nowego sezonu i pierwszego spotkania w najlepszej żużlowej lidze świata po ponad dwudziestu latach przerwy. Na stadionie trwają pracę związane z dostosowaniem go do wymogów PGE Ekstraligi. Jak wyglądają plany zespołu na najbliższe tygodnie? – Najważniejsze, że już mamy położony krawężnik. Tor jest wyrównany, niestety wystąpiły opady, ale już mamy założoną poduszkę pneumatyczną. Jeżeli pogoda pozwoli, to w niedzielę były by pierwsze jazdy na torze. Jeżeli chodzi o te sprawy, to jesteśmy już tylko uzależnieni od warunków pogodowych, natomiast inne sprawy idą zgodnie z harmonogramem, które Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji wyznaczył firmom – wyjaśnił nasz rozmówca.
Wiceprezes SPEED CAR Motoru Lublin, w rozmowie z portalem speedwayekstraliga.pl opowiedział również o innych pracach, w tym tych, związanych z trybunami stadionu przy Alejach Zygmuntowskich 5. – Będą dołożone krzesełka, bo to jest punktem przetargu. Będzie dostawiona trybuna mobilna dla gości na drugim łuku. Ograniczają nas tylko kwestie formalne, które musi rozpatrzyć straż pożarna oraz policja. Jeżeli otrzymamy pozwolenia, to będzie możliwość sprzedaży większej liczby biletów. Czekamy na opinię służb – zaznaczył.
Pierwsze zmagania w PGE Ekstralidze już w kwietniu, a już w następnym miesiącu wystartuje cykl FIM Speedway Grand Prix. Pierwsze zawody, 2019 PZM Warsaw FIM SGP of Poland na PGE Narodowym odbędą się 18 maja. – Będzie to wielkie święto sportu żużlowego na jednej z lepszych aren na świecie. Czekamy na to wydarzenie i będziemy w nim uczestniczyć jako obserwatorzy. Na pewno jest to ranga zawodów, która jest magnesem. Obejrzeć można najlepszych zawodników świata w akcji. Poza tym PGE Narodowy jest takim miejscem, gdzie fajnie się ludzi czują i na pewno ten obiekt działa na plus. Dodatkowo popularność dyscypliny w naszym kraju jest ogromna. Te wszystkie składniki powodują, że stadion się wypełnia po brzegi – powiedział Więckowski.
Kto sięgnie po złoty medal Indywidualnych Mistrzostw Świata? Nasz rozmówca nie jest w stanie wskazać faworytów, lecz przytacza przykład niesamowitej rywalizacji z innych dyscyplin sportowych. – To jest sport. Oglądaliśmy na Igrzyskach Olimpijskich zawodniczkę snowboardową, która wystartowała też w narciarstwie alpejskim i zdobyła złoty medal (Ester Ledecka, dop. red.), a komentatorzy przez cały jej zjazd komentowali, że to jest niemożliwe, jedzie dla zabawy. Na koniec przywiozła do domu medal. Sport jest piękny z tego właśnie powodu – zakończył wiceprezes lubelskiego klubu.
