Zespoły z Grudziądza i Częstochowy rozgrzały kibiców w piątkowy wieczór. Obie drużyny stworzyły świetne widowisko, a ostatecznie górą był MRGARDEN GKM, który wygrał 47:43. Bohaterem spotkania był Przemysław Pawlicki (14 pkt w 6 startach), z kolei w obozie forBET Włókniarza najwięcej punktów zdobył Fredrik Lindgren (14 pkt w 6 startach).
Rajderem Meczu został Pawlicki, który tym samym zrehabilitował się za niepowodzenia z pierwszego spotkania w Lublinie.
– Przyjechaliśmy tutaj postarać się wygrać. Gospodarze byli dużo silniejsi. Nawet jeśli przegyrwasz, to musisz walczyć do końca. Ten wynik to dobry prognostyk na rewanż w Częstochowie – powiedział Lindgren na antenie Eleven Sports 1
– Szkoda ostatniego wyścigu, ale wygrywamy z bardzo mocną drużyną. Byli szybcy na naszym torze. Mamy dwa punkty i dobry prognostyk na następne spotkania. Może nie wygrywałem startów, ale miałem szybkość na dystansie. Cieszy mnie wynik całej drużyny. To, że nie poszło mi ostatnio, to tylko moja wina i moich ustawień – powiedział Pawlicki na pomeczowej konferencji telewizyjnej.
Więcej o meczu TUTAJ
Fot. Michał Szmyd