Ekipa Roberta Sawiny bez szans na stadionie Olimpijskim. BETARD SPARTA Wrocław zdominowała FOR NATURE SOLUTIONS APATORA Toruń, wygrywając 59:31. Najlepiej punktującym zawodnikiem gospodarzy był Maciej Janowski (17+1), a po stronie ekipy z Torunia wyróżnił się Robert Lambert (10).
Mocne uderzenie ze strony Spartan było już w pierwszym biegu. Para Tai Woffinden – Dan Bewley pewnie pokonała ekipę gości i dowieźli podwójne zwycięstwo. Historia powtórzyła się także w biegu juniorskim. W trzeciej odsłonie pierwszej serii startów Paweł Przedpełski rozdzielił parę gospodarzy i zameldował się na mecie na drugiej pozycji. Jack Holder z triumfem w biegu numer 4.
Przebudzenie zespołu z Torunia nastąpiło z początkiem drugiej serii. Robert Lambert, w parze z Patrykiem Dudkiem, po atomowym starcie, szybko zamknęli parę gospodarzy i pewnie dowieźli podwójne zwycięstwo. Gleb Chugunov, napędzony po zewnętrznej, pokonał Denisa Zielińskiego tuż przed metą w 7. gonitwie, którą wygrał Bewley.
Ekipa Dariusza Śledzia w 9. odsłonie zmagań powróciła na zwycięskie tory – Bewley oraz Woffinden pewnie pokonali Pawła Przedpełskiego i Jacka Holdera dowożąc podwójną wygraną. To samo powtórzyło się w kolejnym biegu.
W 11. biegu doszło do upadku Jacka Holdera, który został wykluczony z powtórki. W trzyosobowym składzie triumfował Maciej Janowski, który pokazał kawał dobrego żużla. Paweł Przedpełski z pierwszą trójką przy swoim nazwisku zapisał dopiero w 12. biegu.
Biegi nominowane to pokaz sił Dana Bewley’a, a także Taia Woffindena i Macieja Janowskiego, który pokonali na koniec dnia parę FOR NATURE SOLUTIONS APATORA Toruń 5:1.
Relacja ze spotkania we Wrocławiu TUTAJ
Paulina Wiśniewska