W pierwszym spotkaniu 3. rundy PGE Ekstraligi forBET Włókniarz Częstochowa pokonał SPEED CAR Motor Lublin 52:38. Gospodarzy do zwycięstwa poprowadził duet Madsen (13) i Lindgren (12). Z kolei w drużynie gości kolejny raz świetną postawę zaprezentował Paweł Miesiąc – zdobywca 12 punktów. Mecz obejrzało 14 500 kibiców.
Po zwycięstwie w pierwszym biegu lublinian, częstochowianie odskoczyli na dziesięciopunktowe prowadzenie. Druga część zawodów to wyrównana walka obu drużyn, jednak skuteczniejsi byli gospodarze. W biegach nominowanych SPEED CAR Motor starał się zmniejszyć straty, lecz ostatni bieg spotkania to podwójna wygrana forBET Włókniarza i ostatecznie uzyskali przed rewanżem dwanaście punktów przewagi.
Rajderem Meczu został wybrany Paweł Miesiąc.
– Zrobiliśmy mały błąd z ustawieniami w pierwszym biegu. Gorąca atmosfera w powietrzu dużo zmienia, zwłaszcza w silnikach. To tak jak w Formule 1 z oponami. Cieszę się z wygranej. Tor był bardzo dobry. Mecz w Toruniu nie będzie łatwy. Jestem pozytywnie naładowany. Każdy z drużyny zrobił krok do przodu. Jedziemy wygrać spotkanie – powiedział Madsen na antenie Eleven Sports 1.
– Na pewno liczyliśmy na wygraną. Nie udało się. Jadę swoje, silniki pracują super. Oby było jeszcze lepiej i tego się trzymajmy. To początek sezonu, łapie rytm i idę do przodu – zaznaczył Miesiąc.
Więcej o meczu TUTAJ.
