Krzysztof Lewandowski o współpracy z Tomaszem Suskiewiczem: Warto korzystać z pomocy doświadczonych ludzi

18.07.2022 10:27
Krzysztof Lewandowski o współpracy z Tomaszem Suskiewiczem: Warto korzystać z pomocy doświadczonych ludzi

Fot. Marcin Karczewski

Junior FOR NATURE SOLUTIONS APATORA Toruń stracił sprzęt przed niedzielnym spotkaniem. Z pomocą pośpieszył klub, sponsorzy oraz koledzy z zespołu. W jego teamie pojawił się też Tomasz Suskiewicz, menedżer Emila Sayfutdinova. – To była jednorazowa pomoc, ale niewykluczone, że jeszcze będę mógł skorzystać z jego rad – mówił Krzysztof Lewandowski.

Jakub Keller (speedwayekstraliga.pl): Mecz z MOJE BERMUDY STALĄ Gorzów był waszym najtrudniejszym startem w tym sezonie na Motoarenie?

Krzysztof Lewandowski (FOR NATURE SOLUTIONS APATOR Toruń): Każde spotkanie jest trudne, a to było bardzo wyrównane. Najważniejsze, że skończyło się dobrze i wygraliśmy.

Kibice cieszą się, że w końcu mogli zobaczyć mijanki na Motoarenie. Tor dawał możliwości do ścigania?

Moim zdaniem nie.

Dlaczego?

Tor trochę nas zaskoczył. Wydaje mi się, że gorzowian także.

Zaskoczył? W jaki sposób?

W piątek trenowaliśmy i był zupełnie inny.

Czyli uważasz, że można było go przygotować inaczej?

Nie, absolutnie nie mam pretensji do osób odpowiedzialnych za przygotowanie nawierzchni. Swoje zrobiła pogoda. W dodatku był to pierwszy mecz na naszym stadionie o tak wczesnej porze.

Ostatnio spotkała cię niemiła sytuacja, ale otrzymałeś podobno spore wsparcie ze strony klubu i kolegów z zespołu?

Dokładnie tak. Chciałbym podziękować wszystkim, którzy pomogli mi w tych trudnych chwilach.

W jaki sposób pomógł ci Emil Sayfutdinov?

Pożyczył mi na to spotkanie silnik i gaźnik.

I jak ten sprzęt spisał się w trakcie zawodów?

Różnica jest odczuwalna, ale dopiero poznajemy ten silnik.

Na ten mecz podobno nieco powiększył się twój team?

Tak. Mogłem liczyć na cenne wskazówki od Tomasza Suskiewicza, menedżera Emila.

Czy to początek dłuższej współpracy?

To była jednorazowa pomoc, ale niewykluczone, że jeszcze będę mógł skorzystać z jego rad.

Rozumiem, że chciałbyś kontynuować tę współpracę?

Tomasz długo już jest w tym sporcie i ma spore doświadczenie. A zawsze warto jest korzystać z pomocy doświadczonych ludzi.

Jeśli już mówimy o doświadczeniu. Mateusz Affelt zadebiutował przed własną publicznością w meczu PGE Ekstraligi. Prosił cię, jako bardziej doświadczonego kolegę o jakieś wskazówki przed meczem?

Nie, ale widziałem, że mniej się stresował niż w Lublinie. Owszem, było widać stres na jego twarzy, ale tak już w tym sporcie jest. Pewnie nawet Bartosz Zmarzlik stresuje się przed meczem.

 

Tekst: Jakub Keller
Foto: Łukasz Trzeszczkowski

newsletter

Polityce prywatności.
© Ekstraliga Żużlowa sp z o.o.
  • FIM
  • PZM
Nasze media społecznościowe
Pobierz oficjalną aplikację
Język
PL