Pechowo zaczął się marzec dla Grzegorza Zengoty. Nowy zawodnik SPEED CAR Motoru Lublin, podczas jednego z treningów motocrossowych w hiszpańskim Lloret de Mar zanotował upadek. Pierwsze doniesienia mówią o złamaniu prawej nogi.
– Przykra wiadomość. Tym bardziej, że niestety jest to prawa noga. Na razie pozostaje nam zachować spokój. Dzisiaj nie można określić za ile Zengota mógłby wsiąść na motocykl – powiedział Piotr Więckowski, wiceprezes klubu z Lublina dla Kuriera Lubelskiego.
Grzegorza Zengotę czeka operacja w miejscowym szpitalu, po której będzie wiadomo więcej na temat stanu zdrowia żużlowca.