Trener ZOOLESZCZ GKM-u Grudziądz, w rozmowie dla speedwayekstraliga.pl, ocenił mecz inaugurujący sezon 2023 PGE Ekstraligi. Oprócz tego, Janusz Ślączka opowiedział o kwestiach U24 Ekstraligi oraz występów juniorów i ich rozwoju.
ZOOLESZCZ GKM Grudziądz rozpocznie sezon PGE Ekstraligi meczem domowym. Ich rywalem będzie ZIELONA-ENERGIA.COM WŁÓKNIARZ Częstochowa. – Mamy bardzo mocną drużynę na pierwszy mecz. Będziemy musieli bardzo dobrze przygotować się do tego spotkania. Ekipa z Częstochowy ma świetnych zawodników. Zdarzało się jednak, że dobrym drużynom coś nie wychodziło. Czy terminarz jest ciężki lub łatwy? Trudno powiedzieć, kto i z jaką będzie dyspozycją na początku sezonu – ocenił Janusz Ślączka.
Grudziądzanie szykują się także do kolejnej edycji U24 Ekstraligi. Czy szkoleniowiec uważa, że w przyszłości rozgrywki te będą wyłaniać żużlowe talenty? – Na pewno tak. Zawodnicy mają dzięki temu dużo jazdy i imprez. Jest spora selekcja, a kluby kontraktują żużlowców pod względem przyszłości. Też bym był za tym, aby brać zawodników z 1. i 2. Ligi, bo nie brakuje tam takich, którzy chcą się rozwijać – wyjaśnił trener.
Janusz Ślączka wypowiedział się także w temacie występów zagranicznych juniorów pod numerami 6/7 i 14/15. – Jestem przeciwny. Jeżeli mamy promować polski sport i zawodników, to jestem za tym, aby w kadrach U24 jeździło nie więcej niż dwóch żużlowców zagranicznych, a reszta to Polacy, aby się szkolili. W 1. i 2. Lidze są też utalentowani zawodnicy i młodzi, którzy chcieliby pojeździć. Żeby podnieść poziom, muszą dużo startować – zakończył.
