Kapitalne spotkanie obejrzał 9812 widzów w Lublinie. SPEED CAR Motor pokonał TRULY.WORK Stal 50:40 i odrobił straty z pierwszego meczu, zdobywając także bonus (91:89). Tym samym lublinianie awansują na 6. miejsce w tabeli PGE Ekstraligi, spychając gorzowian na miejsce barażowe.
Rajderem Meczu został Mikkel Michelsen (9+1). Z kolei najwięcej punktów w zespole SPEED CAR Motoru zdobyli Grigorij Laguta (12+1) oraz Wiktor Lampart (10+2 w 5 startach).
W ekipie TRULY.WORK Stali liderem znów był Bartosz Zmarzlik (14 pkt w 6 startach), a towarzyszyli mu Krzysztof Kasprzak (12+2 w 6 biegach) i Szymon Woźniak (10+1 w 6 biegach).
– W trzecim meczu tracimy bonus. Przegrywamy niewiele. Co zrobić? Gratuluje gospodarzom, tor był ciężki. Mamy dwa tygodnie do kolejnego meczu. Byliśmy bez Thomsena, który zrobiłby 7-8 pkt. Na mecz z forBET Włókniarzem raczej wróci i będzie inaczej – powiedział Kasprzak na antenie nSport+.
– Oczekiwałem, żeby wygrać z Bartoszem Zmarzlikiem, to czołówka światowa. To mnie buduje – zaznaczył Paweł Miesiąc (8+1).
Więcej o meczu TUTAJ
Fot. Klaudia Żurawska vel Dziurawiec