Po pierwszym meczu finałowym bliżej zdobycia złotych medali jest drużyna MOJE BERMUDY STALI Gorzów, która pokonała na własnym torze MOTOR Lublin (51:39). Tak wyglądało pierwsze spotkanie finałowe w teamie gospodarzy.
– Wynik, który osiągnęliśmy na pewno pozwala nam dać dużą nadzieję na walkę o złoto, ale nie ma takiej przewagi, której się nie odrabia i nie ma takiej przewagi, której można nie roztrwonić – powiedział Stanisław Chomski.
– Mogłoby być trochę lepiej, bo popełniłem kilka błędów. Trzy 0 to zdecydowanie za dużo, ale jestem szczęśliwy, że udało mi się zdobyć kilka punktów – stwierdził Patrick Hansen.
– Było ok. 15 200 kibiców. Nie wiem, kiedy ostatni raz było tak dużo kibiców w Gorzowie. To był pierwszy raz, kiedy widziałem, aż tak dużo kibiców tutaj na stadionie. To było genialne – dodał Anders Thomsen.
