Trudna sytuacja toruńskiego zespołu stała się jeszcze trudniejsza. GET WELL Toruń przegrał z BETARD Spartą 41:49 (77:103 w dwumeczu) i jest blisko spadku z PGE Ekstraligi. Gości do wygranej poprowadziła para Woffinden (13) – Janowski (10). Rajderem Meczu został wybrany Brytyjczyk.
Dla Woffindena był to drugi start po kontuzji. Aktualny mistrz Świata pokazał, że śladu po kontuzji, której nabawił się w meczu w Lublinie. Z dobrej strony pokazali się także Janowski oraz Jakub Jamróg (9+1). W zespole GET WELL Toruń liderem był ponownie Jason Doyle (13+1 w 6 startach). Po 7 punktów zdobyli Ch. Holder, Holta i Iversen.
– Ciężko się przygotować na niewiadomą. GET WELL Toruń ma świetnych zawodników. Musieliśmy się napocić. Myślę, że zawody były ciekawe, a tor był super przygotowany – powiedział Maciej Janowski na antenie nSport+.
– Podjęliśmy przed meczem decyzję o zmianie Holty. Chcieliśmy dać Kościuchowi dwie szansy, których nie wykorzystał. Nie można oceniać nas po 11. lub 12. biegu – mecz składa się z piętnastu – podsumował spotkanie Adam Krużyński.
Więcej o meczu TUTAJ
Fot. Łukasz Trzeszczkowski
