W ramach 5. rundy EWINNER 1. Ligi Żużlowej, Orzeł Łódź na własnym obiekcie podjął Arged Malesę Ostrów, przegrywając to spotkanie 44:46. Najskuteczniejszymi zawodnikami tego spotkania byli Grzegorz Walasek (13+2) i Tomasz Gapiński (12+2). Za to w Bydgoszczy deszcz przeszkodził w rozegraniu meczu, w którym Abramczyk Polonia miała zmierzyć się z Aforti Startem Gniezno.
Już od samego początku spotkanie było bardzo zacięte. Pierwsze biegi dnia należały do gospodarzy, jednak gonitwy zamykające ściganie w pierwszej serii startów zakończyły się remisem. Na tablicy pojawił się wynik 14:10 dla Orła Łódź. W dalszej części spotkania zawodnicy Arged Malesy Ostrów próbowali wyrwać gospodarzom prowadzenie, co udało się już wyścigu szóstym. Pomimo to łodzianie w następnym biegu dowieźli cenne 5 punktów, co pozwoliło zdobyć dwupunktową przewagę.
Dopiero biegi nominowane zadecydowały o ostatecznym losie spotkania. W gonitwie czternastej najlepiej ze startu wystrzelili gospodarze, których po chwili jednak rozdzielił rozpędzony Oliver Berntzon. Ostatni wyścig dnia odwrócił losy tego meczu. Na samym początku na prowadzenie wysunął się Norbert Kościuch, jednak Grzegorz Walasek i Tomasz Gapiński nie mieli problemu, aby poradzić sobie z zawodnikiem Orła Łódź. Dzięki temu drużyna Arged Malesa Ostrów pognała po ciężkiej walce po triumf w tym spotkaniu.
Orzeł Łódź – 44 pkt
9. Marcin Nowak – 8+1
10. Piotr Pióro – NS
11. Norbert Kościuch – 9
12. Brady Kurtz – 6+1
13. Oleksandr Loktayev- 4
14. Jakub Sroka – 1
15. Mateusz Dul – 5+1
16. Luke Becker – 11
Arged Malesa Ostrów – 46 pkt
1. Nicolai Klindt – 1
2. Daniel Kaczmarek – 1
3. Grzegorz Walasek – 13+2
4. Tomasz Gapiński – 12+2
5. Oliver Berntzon – 5+1
6. Sebastian Szostak – 1+1
7. Jakub Poczta – 2
8. Patrick Hansen – 11+1
Tego samego dnia w Bydgoszczy miał odbyć się kolejny mecz 5. rundy EWINNER 1. Ligi Żużlowej. Złe warunki pogodowe zmusiły organizatorów do przełożenia spotkania na inny termin. Główna Komisja Sportu Żużlowego nie ustaliła jeszcze nowej daty, w której mecz zostanie rozegrany.
Źródło: WP Sportowe Fakty
Wiktoria Sztuka
