Eliga Manager: Cisza przed burzą [zapowiedź]

Nie mam tutaj na myśli zmiennych ostatnio warunków pogodowych. 10. runda zmagań w PGE Ekstralidze to nie tylko dobrze zapowiadające się pojedynki, ale też ostatnia kolejka przed otwarciem okna transferowego w menedżerze. To więc doskonała okazja, aby przyjrzeć się żużlowcom przed dokonaniem kluczowych zmian w swoich zespołach.

Na kogo zwrócić uwagę?

Tak po prawdzie, to… na wszystkich. Wiadomo, że oparcie zespołu o Bartosza Zmarzlika czy Macieja Janowskiego, to w tym sezonie niemal konieczność. W ostatnich tygodniach nieco inaczej wygląda natomiast sytuacja z innymi żużlowcami. Na pewno pojawiają się pytania odnośnie do Emila Sayfutdinova, Grigorija Laguty oraz Maxa Fricke’a. Cała trójka ma za sobą nieco gorszy okres i w tej kolejce będziemy mogli się przekonać, czy to tylko chwilowa niedyspozycja, czy zwiastun większych problemów.

Zwłaszcza w przypadku pierwszego z wymienionych. Sayfutdinov w ostatnich dwóch meczach zdobył 15 punktów, a wcześniej takie liczby potrafił wykręcać w jednym tylko spotkaniu. Możemy dostać więc odpowiedź, czy warto trzymać się Rosjanina.

Podobne wątpliwości dotyczą Laguty i Fricke’a. Pierwszego z nich czeka piekielnie trudne spotkanie we Wrocławiu, ale w ostatnich spotkaniach – również domowych – lider MOTORU Lublin nie wyglądał idealnie. Fricke natomiast ma przed sobą ważny mecz na domowym torze z ELTROX WŁÓKNIARZEM Częstochowa i każdy w Zielonej Górze liczy na jego punkty.

Kto może być dobrym uzupełnieniem składu?

Pierwszym nazwiskiem przychodzącym na myśl jest Matej Zagar. Bohater meczu ZOOLESZCZ DPV LOGISTIC GKM Grudziądz z MARWIS.PL FALUBAZEM Zielona Góra pokazał przebłysk dobrej formy i przy stosunkowo niskiej KSM, może być ważnym dodatkiem dla Waszych drużyn.

Z uwagą warto też zerkać na Piotra Pawlickiego i Jaimona Lidseya. Ich KSM w momencie pisania nie jest wyższa, niż 6.25 i wydaje się, że zwłaszcza Polak gorzej jeździć nie będzie. A w tej cenie warto mieć na niego oko.

Formą błyszczy ostatnio Paweł Przedpełski, który stał się liderem EWINNER APATORA Toruń, a jego wartość – 7.65 KSM – jest bardzo kusząca. Z droższych żużlowców na pewno warto obserwować Jasona Doyle’a, który nie tylko wygrał ostatnio PGE IMME, ale też jeździ bardzo równo, notując dwucyfrowe wyniki. 8.96 to uczciwa cena za takie wzmocnienie.

Jakie decyzje podjąć?  

W tej kolejce wciąż będziemy obserwatorami i możemy dokonywać zmian tylko wewnątrz naszego składu. I u mnie będzie jedna. Piotra Pawlickiego zastąpi Matej Zagar, który nie dość, że jedzie u siebie, to po ostatnich komentarzach m.in. Piotra Żyty, trenera klubu z Zielonej Góry, spodziewam się naprawdę zdeterminowanego i szybkiego Słoweńca. Kapitanem zespołu tym razem będzie najlepszy żużlowiec na dystansie w PGE Ekstralidze – Maciej Janowski.

Uważnie obserwujmy weekendowe wydarzenia i planujmy już nadchodzącą rundę transferową. Powodzenia!

Błażej Kowol