13 000 widzów na Stadionie Olimpijskim obejrzało rywalizację BETARD Sparty Wrocław z MRGARDEN GKM Grudziądz. Ostatecznie górą byli gospodarze, którzy wygrali 51:38 i zdobyli punkt bonusowy, wyrwany dopiero w ostatnich dwóch biegach!
Rajderem Meczu został wybrany bezapelacyjny lider BETARD Sparty – Maksym Drabik (16 pkt w sześciu startach). Z kolei 10 punktów i bonus zdobył Maciej Janowski. W ekipie MRGARDEN GKM najlepsi byli Artem Laguta (11 pkt) oraz Kenneth Bjerre (10+1).
Do groźnego wypadku doszło w 3. biegu. Przemysław Pawlicki wjechał w jadącego przed nim Vaclava Milika, a ten upadł na tor. Z kolei jego motocykl uderzył w drewnianą część bandy. Czech wstał o własnych siłach, a Polak został wykluczony z biegu i otrzymał żółtą kartkę.
– Jeszcze dużo pracy przede mną. Najważniejsze mecze nadal przed nami. Duża zmiana w tym sezonie u mnie i dziękuje mojemu tunerowi – powiedział Jakub Jamróg na antenie nSport+.
– Bardzo ciężkie spotkanie. Ja staram się wrócić do tego, co było na początku sezonu. To był mój słaby występ. Ten deszcz był na naszą korzyść, ale uciekł nam wynik w dwóch wyścigach. Mam nadzieję, że to nie zaważy, bo przed nami ważny mecz z STELMET Falubazem – wyjaśnił Krzysztof Buczkowski na pomeczowej konferencji telewizyjnej.
Więcej o meczu TUTAJ.