Optymistyczne wieści docierają z Czech i ze Szwecji. Po zawieszeniach związanych z epidemią w obu krajach, na torze pojawili się żużlowcy klubów PGE Ekstraligi. Jan Kvech oraz Vaclav Milik potrenowali w Pardubicach, z kolei Antonio Lindbaeck wybrał się do Avesty.
– Skorzystałem z okazji, aby trenować na moim torze w Aveście, cieszę się, że mogłem jeździć i mieć kontakt z motocyklem żużlowym – napisał Antonio Lindbaeck na swoim profilu na Instagramie.
Z kolei Jan Kvech i Vaclav Milik udali się na tor w Pardubicach, aby zaliczyć pierwsze treningowe okrążenia po przerwie, spowodowanej obostrzeniami w związku z pandemią wirusa COVID-19. – Dobrze, że można u nas trenować już. Zobaczymy, jak do będzie dalej, ale bardzo dobrze czuje się w tym kevlarze. Mam nadzieję, że widzimy się niedługo na meczach – zaznaczył Milik w swojej relacji na Instagramie.
